Kiedy jak nie na wiosnę obserwować przyrodę budząca się do życia w otoczeniu polskiego pralasu. Przedstawiam zbiór fotografii wykonanych w Białowieskim Parku Narodowym podczas kilkudniowego pobytu.
Wiadomo, że do Białowieży jedzie się przede wszystkim ze świadomością napotkania nieskazitelnej przyrody zwieńczonej obserwacją żubrów.
Zwierzęta te to największe dziko żyjące ssaki w Europie dochodzące do 640 kg wagi. Mimo swej pozornej ociężałości potrafią prawie z miejsca osiągnąć prędkość 40km/h, przeskoczyć przeszkodę wysokości 2m i bez pardonu rozprawić się z intruzami. Do tych intruzów oprócz dzików, wilków mogą zaliczyć również nas ale tylko w obonie własnej oraz jeżeli zbytnio zbliżymy się przekraczając ich strefę komfortu. Gdzie ona leży? A tego akurat nie wiem i nie zamierzałem sprawdzać. Podczas fotografowania zbliżałem się powoli bacznie obserwując ich zachowanie. Jeżeli tylko dłuższa chwilę skupiałem uwagę zwierząt to wolałem się trochę wycofać.
Żubr
Puszcza i las
Przechadzając się po puszczy można napotkać niezliczoną ilość leśnych krajobrazów okraszonych różnymi odmianami wspaniałej przyrody.
Przyroda
W tak rozległym pralesie można napotkać najrozmaitsze owady, rośliny, zwierzęta i ogólnie cieszyć się naturą.
Szlak Dębów Królewskich w Białowieży
Ścieżka wytyczona drewnianą kładką prowadzi przez Puszczę, wśród kilkudziesięciu dębów w wieku od 150 do 500 lat. Te wspaniałe okazy starodrzewia porastają w uroczysku Stara Białowieża. Wiekowe dęby, jak wskazuje nazwa szlaku, noszą imiona władców Polski oraz Litwy, którzy kiedyś spotykali się w Puszczy Białowieskiej na polowaniach. Wędrując tym szlakiem masz okazję poznać nie tylko piękne drzewa, ale i historię Puszczy Białowieskiej, Polski oraz Litwy od XII do XVIII wieku. Przy ścieżce bowiem stoją tabliczki z nazwą drzewa, jego wiekiem i rozmiarami, ale także z krótką informacją o władcy, od którego nazwa się wzięła.
Przykładowe imiona dębów, które można spotkać na szlaku to: Witold, Trojden, Giedymin, Leszek Biały, Kazimierz Wielki, Bona Sforza, Władysław Jagiełło, Stefan Batory, Zygmunt August, Jan Kazimierz czy Barbara Radziwiłłówna.
Kilka dni mojego pobytu w Białowieskim Parku Narodowym minęło bardzo szybko. Odjeżdżałem stamtąd pełen niedosytu w obcowaniu z tym pięknym rozległym terenem oraz wszechobecnie panującą naturą. Dziękuję Wam za wspólną wycieczkę ilustrowaną moimi fotografiami. Mam nadzieję że choćby w niewielkim stopniu udało mi się oddać klimat tamtych miejsc i pokazać wspaniałe zwierzęta Białowieży. Chciałbym jeszcze raz powrócić w tamte okolice i mieć szanse na eksplorację miejsc, w które nie udało mi się dotrzeć, zrobić znowu zdjęcia, którymi będę mógł się z Wami podzielić. Pozdrawiam!
